"Polonia obawia się podejścia Trumpa do NATO" - uważa publicysta "Super Ekspresu"
- Polonia nie musi zagłosować na rzecz Trumpa, skoro widać jego zmienne podejście do roli NATO wobec Rosji, a także jego naciski na wymuszenie na Kijowie upokarzającego dla niego pokoju z Rosją - powiedział w Polskim Radiu 24 Tomasz Walczak publicysta z "Super Ekspresu" w audycji "Stan rzeczy".
2024-10-09, 22:30
- Miłość deklarowana przez Donalda Trumpa wobec Polski i Polonii nie jest dla nas gwarancją bezpieczeństwa. Ona nie zmienią faktu, że jest on niebezpiecznym dla świata politykiem. Gdy wygrał pierwszy raz otaczał się mainstreamowymi politykami republikańskimi. Oni sabotowali jego wiele pomysłów np. wycofanie wojsk USA z Korei Południowej. Podobnie jego otoczenie zareagowało na wizje ograniczenia lub wręcz wycofania obecności amerykańskich wojsk z Niemiec. Teraz jego otoczenie będzie inne, bardziej złożone z ekspertów z Heritage Foundation już odbywają się castingi pod kątem poparcia dla jego linii politycznej. Może to mieć znaczenie, tym bardziej, że słychać pomysły kandydata na wiceprezydenta Vance'a, aby Kijów oddał ziemie zajęte przez rosyjskie wojska, co jest poniżające dla Ukrainy, ale to oznacza także zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski i świata. Ten aspekt wykorzystuje w swojej kampanii Kamala Harris - powiedział Tomasz Walczak.
Posłuchaj
Gość audycji przypomniał, że to właśnie aspekt bezpieczeństwa dla Polski zadecydował o głosach Polonii na rzecz Roosevelta (obietnica gwarancje wolności wobec Stalina), Clintona (plany rozszerzenie NATO na Wschód) oraz Reagana, bo był twardym graczem wobec Moskwy. Być może te wątpliwości wobec pomysłów Trumpa o roli NATO, spowodują, że straci wiele głosów żyjących w USA Polaków, na rzecz Kamali Harris.
* * *
Audycja: Stan rzeczy
REKLAMA
Gość: Tomasz Walczak publicysta "Super Ekspresu"
Data emisji: 09.10.2024
Godzina emisji: 21.33
REKLAMA
PR24/SW
REKLAMA