Co dalej z dekryminalizacją aborcji? Poseł Lewicy: idziemy na rękę konserwatywnej części koalicji
2024-11-07, 18:55
- Apeluję do koleżanek i kolegów z Polskiego Stronnictwa Ludowego, którzy mają opory, co do tego minimalnego, bardzo ograniczonego projektu, który został przedłożony, żeby wzięli pod uwagę, że demobilizują wyborców koalicji 15 października - mówił w Polskim Radiu 24 Piotr Kowal (Nowa Lewica).
Koalicja rządowa podejmuje drugą próbę uchwalenia projektu dotyczącego dekryminalizacji aborcji. Pierwsza w lipcu zakończyła się fiaskiem. KO i Lewica ponownie wniosły projekt do Sejmu.
Piotr Kowal ocenił, że jest szansa na przekonanie większości sejmowej do zmian w prawie. - Projekt, który został złożony przez Lewicę i Koalicję Obywatelską, idzie w pewnych obszarach na rękę bardziej konserwatywnej stronie naszej koalicji, mam nadzieję, że uda się to zrobić - stwierdził.
- Ten temat "przestał grzać" w tym sensie, że wyborcy uznali, że skoro zagłosowali na koalicję 15 października, która była w kontrze do tego, co robił PiS w obszarze aborcji, to ta sprawa mus być załatwiona, a niestety nie jest załatwiona - podkreślał.
Poseł odniósł się do głosów argumentujących, że w obliczu m.in. problemów z budżetem sprawa aborcji nie jest najważniejsza. - Nie musimy zajmować się wyłącznie jednym tematem, Sejm ma 460 parlamentarzystów, można zajmować się jednym i drugim. Jeżeli temat dekryminalizacji jest nadal niezałatwiony, nie rozumiem, dlaczego mielibyśmy to odpuszczać - komentował.
REKLAMA
Posłuchaj
Pierwsza próba uchwalenia dekryminalizacji aborcji zakończyła się 12 lipca br. porażką. Rekomendowany przez sejmową komisję nadzwyczajną do rozpatrzenia czterech projektów ustaw dotyczących przepisów o przerywaniu ciąży projekt nowelizacji Kodeksu karnego został wtedy przez większość posłów odrzucony.
Za zmianami głosowali parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej (poza Romanem Giertychem, który nie zagłosował w ogóle), Lewicy, Polski 2050. Zabrakło jednak poparcia Polskiego Stronnictwa Ludowego, którego posłowie zagłosowali w większości tak, jak Prawo i Sprawiedliwość i Konfederacja – przeciwko dekryminalizacji.
Obecny projekt powtarza zapisy z poprzedniej wersji.
REKLAMA
Proponowane zmiany w Kodeksie karnym zakładają uchylenie art. 152 par. 1, zgodnie z którym przerwanie za zgodą kobiety jej ciąży z naruszeniem przepisów ustawy z 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży zagrożone jest karą pozbawienia wolności do trzech lat.
Jest też w nim propozycja, by przerwanie za zgodą kobiety jej ciąży z naruszeniem przepisów ustawy o planowaniu rodziny podlegało karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do pięciu lat wyłącznie wtedy, gdy od początku ciąży upłynęło więcej niż 12 tygodni.
Zmiany miałyby również doprowadzić do uchylenia art. 152 par. 2, zgodnie z którym tej samej karze podlega osoba udzielająca kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży z naruszeniem przepisów ustawy (pomocnictwo) lub ją do tego nakłania.
***
Audycja: Rozmowa Polskiego Radia 24
Prowadzący: Przemysław Szubartowicz
Gość: Piotr Kowal (Nowa Lewica)
Data emisji: 7.11.2024
Godzina emisji: 17.33
REKLAMA
PR24/ka/wmkor
REKLAMA