Producent piwa ukarany. UOKiK stwierdził nieprawidłowości
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta ukarał dwie spółki za opóźnienia w płaceniu kontrahentom. Zatory płatnicze powstały w rozliczeniach Carlsberg Supply Company Polska oraz Rawickiej Fabryki Wyposażenia Wagonów Rawag.
2025-05-12, 11:59
- Prezes UOKiK ukarał dwie spółki za niepłacenie faktur w terminie
- Wśród ukaranych jest spółka zależna koncernu Carlsberg, jednego z największych producentów piwa w Polsce - kara wyniosła 69 tys. zł
- Oba ukarane przedsiębiorstwa zapłaciły karę
UOKiK za zatory płatnicze ukarał Rawicką Fabrykę Wyposażenia Wagonów Rawag, której głównym przedmiotem działalności jest produkcja lokomotyw kolejowych. Drugi podmiot, który otrzymał karę finansową, to Carlsberg Supply Company Polska, spółka zależna producenta piwa Carlsberg Polska. Ukarany pośrednio producent znany jest z marek Carlsberg czy Okocim.
Urząd podkreślił, że w ramach tych dwóch postępowań prezes UOKiK przeanalizował 16 762 faktury wystawione na rzecz 1287 podmiotów oraz ustalił, że wobec 322 z nich doszło do opóźnienia w 2842 transakcjach handlowych. Kara dla Rawag wyniosła ponad 291 tys. zł, a dla spółki Carlsberg - 69 tys. zł. Urząd podkreślił, że oba podmioty nie kwestionowały ustaleń i zapłaciły nałożone kary.
UOKiK kontynuuje interwencje w sprawie zatorów płatniczych
UOKiK zaznaczył, że kontynuuje tzw. interwencje miękkie wobec kolejnych podmiotów, których dyscyplina płatnicza "budzi wątpliwości" i może wskazywać na ryzyko powstania zatorów płatniczych.
"Przedsiębiorcy są informowani o zauważonych nieprawidłowościach i możliwych konsekwencjach braku poprawy. Wystąpienia miękkie wpisują się w szeroko rozumianą prewencję – kształtują świadomość i kulturę płatniczą przedsiębiorców oraz umożliwiają zmianę ich praktyk bez konieczności wszczynania postępowania. Od początku roku 81 przedsiębiorców otrzymało wystąpienia miękkie" - podał Urząd.
W komunikacie przekazano też, że w kwietniu zostano wszczęte postępowanie w sprawie nałożenia kary pieniężnej za nieudzielenie żądanych informacji przez spółkę Neptun z Lublina. Przedsiębiorcy grozi kara w maksymalnej wysokości 5 proc. rocznego przychodu - nie więcej niż 50 mln euro. Taka kara może zostać nałożona również w przypadku odpowiedzi udzielonych po terminie wyznaczonym przez Urząd czy też przekazywaniu informacji wprowadzających w błąd co do ustaleń w sprawie.
Kontrahenci mogą zgłaszać zatory płatnicze do UOKiK
UOKiK przypomniał, że obowiązujące przepisy pozwalają na zgłoszenie do prezesa Urzędu podejrzenia, że dana firma nadmiernie opóźnia się z płatnościami. Takie zawiadomienie musi zawierać cztery elementy: wskazanie przedsiębiorcy, którego dotyczy podejrzenie, opis stanu faktycznego będącego podstawą zawiadomienia, uprawdopodobnienie, że opóźnienia rzeczywiście mają miejsce, oraz dane identyfikujące zgłaszającego. Do zgłoszenia należy dołączyć dokumenty, które mogą potwierdzać opóźnienia w płatnościach.
Urząd podał, że zgodnie założeniami przepisów antyzatorowych walka z opóźnieniami w płatnościach odbywa się dwutorowo.
"Przedsiębiorca, który nie otrzymał zapłaty w terminie, powinien najpierw wezwać dłużnika do uregulowania należności za towar lub usługę. Jeśli to nie przyniesie skutku, może dochodzić swoich praw w sądzie cywilnym. Ponadto jedną z sankcji nieterminowego spełnienia świadczenia pieniężnego przez dłużnika uregulowaną w ustawie są odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych" - czytamy w komunikacie.
Zgodnie z przepisami, jak podkreślił UOKiK, jeśli strony transakcji handlowej nie przewidziały w umowie terminu zapłaty, wierzycielowi, bez wezwania, przysługują odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych po upływie 30 dni liczonych od dnia spełnienia przez niego świadczenia do dnia zapłaty. Kolejną konsekwencją dla dłużnika, który nie spełnia świadczenia pieniężnego w terminie wynikającym z umowy jest, rekompensata za koszty odzyskiwania należności, stanowiąca równowartość od 40 do 100 euro w zależności od wartości świadczenia pieniężnego.
Inną drogą jest postępowanie administracyjne prowadzone przez prezesa UOKiK. Jeśli ustali on, że przedsiębiorca przez trzy miesiące opóźniał się z płatnościami na łączną kwotę przekraczającą dwa miliony złotych, może nałożyć na niego karę finansową płatną do budżetu państwa.
"Zatory płatnicze to jeden z większych problemów polskiej gospodarki. To również przeszkoda w prowadzeniu działalności, zwłaszcza dla mniejszych przedsiębiorców, bowiem podnosi koszty i wpływa na ograniczenie zatrudnienia czy inwestycji. Terminowe otrzymanie należności i powiązana z nim płynność finansowa to podstawowy warunek przetrwania mniejszych firm" – podkreślił, cytowany w informacji, prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Czytaj także:
- Tysiące donosów na banki. UOKiK: nie mamy podstaw do interwencji
- UE bierze się za zatory płatnicze. Wiceminister Niemczycki: to jest w interesie polskiej gospodarki
- Zapytania o kredyt mogą obniżać zdolność kredytową? UOKiK wszczyna postępowanie
Źródło: UOKiK/PAP/AM
REKLAMA
REKLAMA