Polski Dom Mediowy przejmie budżety reklamowe państwowych spółek?

Na rynku już wkrótce może się pojawić nowy podmiot, Polski Dom Mediowy. Wg nieoficjalnych zapowiedzi, miałby on skupiać państwowe budżety marketingowe i byłby największym zleceniodawcą reklam na krajowym rynku.

2016-02-10, 21:04

Polski Dom Mediowy przejmie budżety reklamowe państwowych spółek?
Zdaniem pomysłodawców, Polski Dom Mediowy, jako największy na rynku zleceniodawcy reklam, mógłby mieć zdecydowanie silniejszą pozycję negocjacyjną.Foto: Pixabay

Posłuchaj

Jak powstanie Polskiego Domu Mediowego może zmienić rynek reklam, o tym w radiowej Jedynce w audycji Elżbiety Szczerbak.
+
Dodaj do playlisty

Polski Dom Mediowy skupiałby budżety przeznaczone na promocję spółek skarbu państwa, komunikację ministerstw, instytucji państwowych i agend rządowych. Trafiłyby do niego miliardy zł jakie przeznaczają te instytucje na marketing.

Szykuje się wielka zmiana rynku?

̶ Nie ulega wątpliwości, że pojawienie się takiego podmiotu na rynku zachwiałoby równowagę na nim –uważa Michał Przymusiński, specjalista nowych mediów, wykładowca Colegium Civitas.

Jak wyjaśnia, budżety spółek skarbu państwa zasilają budżety komercyjne, budując równowagę na rynku.

̶ Jeśli te budżety im zabierzemy, to ta równowaga zostanie na rynku zmieniona – mówi ekspert.

REKLAMA

 ̶ Na razie trudno mówić w jakim stopniu. Można jednak przypuszczać, że najbardziej ucierpią na tym najmniejsze podmioty działające na rynku mediowym –uważa Agnieszka Bogulak-Komorowska, z Domu Mediowego MediaGroup.

Wyjaśnia, że obecnie tego typu instytucje rządowe opanowały ok. 2 proc. tortu reklamowego w Polsce.

Duże domy mediowe dużo nie stracą

̶ Dlatego pojawienie się nowego podmiotu nie wywrze dużego wrażenia na wielkich domach mediowych, mówi ekspertka.

Stracą średni gracze

Podkreśla, że najbardziej odczują tę zmianę średni i mali gracze, czyli niezależne polskie domy mediowe, agencje PR, które miały spory udział w tworzeniu kampanii.

REKLAMA

Pojawienie się jednego Domu Mediowego dla wszystkich podmiotów państwowych mogłoby zwiększyć transparentność wydawania pieniędzy, dzięki czemu byłyby one bardziej efektywnie wydawane.

A co z przetargami publicznymi?

ednak Zdaniem Michała Przymusińskiego wcale nie musi tak być.

Według eksperta, przerażająca jest możliwość dalszego wypaczania przetargów publicznych.

̶ Już teraz większość urzędników wybiera najtańszą ofertę ze strachu, a ta rzadko jest najlepszą ofertą – mówi ekspert.

REKLAMA

Natomiast zdaniem pomysłodawców, Polski Dom Mediowy, jako największy na rynku zleceniodawcy reklam, mógłby mieć zdecydowanie silniejszą pozycję negocjacyjną niż obecne spółki państwowe, które   negocjują warunki samodzielnie.

Według ustaleń "Presserwisu", Polski Dom Mediowy miałby działać w formie spółki skarbu państwa.

Elżbieta Szczerbak, jk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej