Waldemar Kowalewski zdobył Makalu bez tlenu. To 11. ośmiotysięcznik w kolekcji

Waldemar Kowalewski ze Szczecina zdobył piąty najwyższy szczyt świata Makalu (8485 m) położony w Himalajach. Uczynił to bez wspomagania tlenem z butli. Alpinista schodzi obecnie do bazy pod Makalu. 

2024-05-15, 15:05

Waldemar Kowalewski zdobył Makalu bez tlenu. To 11. ośmiotysięcznik w kolekcji
Waldemar Kowalewski ze Szczecina zdobył piąty najwyższy szczyt świata Makalu (8485 m) . Foto: EastNews/FB Waldemar Kowalewski

To 11. ośmiotysięcznik Kowalewskiego w realizowanym od 12 lat projekcie zdobycia Korony Himalajów i Karakorum, czyli 14 głównych wierzchołków globu powyżej 8000 m.
 
"Przygotowuję się, jak do żadnej innej góry. Traktuję ten wyjazd najbardziej poważnie ze wszystkich dotychczasowych akcji powyżej 8000 metrów" - mówił przed wylotem w Himalaje alpinista.
 
Do kolekcji wierzchołków Korony Himalajów i Karakorum brakuje mu jeszcze Gaszerbrumu II (8035 m) oraz położonych w Chinach Sziszapangmy (8013 m) i Czo Oju (8201 m). Gdyby udało mu się wejść na wszystkie 14 szczytów, byłby czwartym Polakiem z takim osiągnięciem.
 
Jego wybitnym poprzednikom skolekcjonowanie Korony Himalajów i Karakorum zajęło więcej czasu: Jerzemu Kukuczce - 18 lat (1979-87), Krzysztofowi Wielickiemu - 17 (1980-96), a Piotrowi Pustelnikowi 21 (1990-2010).

Kowalewski w 2023 roku wszedł na trzy ośmiotysięczniki: 25 maja na Kanczendzongę (8586 m) w Nepalu, 2 lipca na Nanga Parbat (8126 m), a 21 lipca na Gaszerbrum I (8080 m) w Karakorum. 

12 maja Makalu osiągnęli skialpinista Bartek Ziemski oraz filmowiec i alpinista Oswald Rodrigo Pereira. Realizują MAD Ski Project, który zakłada zdobywanie szczytów i zjazd na nartach w wykonaniu Ziemskiego. Pereira dokumentuje akcje kolegi. Kolejnym ich celem w tym roku ma być trzeci co do wysokości ośmiotysięcznik globu Kanczendzonga.

Z ataku szczytowego na Makalu, po 20 godzinach akcji, wycofał się na wysokości około 8000 m Marcin Miotk, jedyny Polak, który zdobył najwyższy szczyt globu Everest (8848 m) bez dodatkowego tlenu.

Czytaj także:

Zimowa wyprawa na Everest w 1980 była jedną z największych i najbardziej skomplikowanych organizacyjnie wypraw Polskiego Związku Alpinizmu. Polacy odnieśli sukces, który wydawał się niemożliwy do osiągnięcia, portal PolskieRadio24.pl prezentuje wydarzenia z 1980 roku w serwisie specjalnym "Everest 1980” >>> ZOBACZ SERWIS


Everest 1980 Everest 1980

/red/PR24/PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej