more_horiz
Wiadomości

Bundesliga: Bayern Monachium pytał o Kamila Grabarę. Wielki transfer nadal jest możliwy

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2023 13:30
Jak donoszą dziennikarze "Bilda", Kamil Grabara tej zimy był bliski dołączenia do Bayernu Monachium. Polski golkiper miał zostać zastępcą kontuzjowanego Manuela Neuera, ale ostatecznie klub z Allianz Areny postawił na Yanna Sommera. 
Kamil Grabara
Kamil GrabaraFoto: PAP/Radek Pietruszka

Neuer, który doznał poważnej kontuzji podczas jazdy na nartach w trakcie noworocznej przerwy, obecny sezon ma już "z głowy". Kierownictwo klubu z Saebener Strasse postanowiło sprowadzić zastępcę 37-latka. Jak poinformowali dziennikarze "Bilda" Christian Falk i Tobi Altschaeffl na łamach podcastu "Bayern Insider", w gronie kandydatów do tej roli znalazł się golkiper FC Kopenhagi i reprezentacji Polski, Kamil Grabara.

Ostatecznie postawiono jednak na Yanna Sommera, byłego bramkarza Borussii Moenchengladbach. Za Szwajcarem przemawiało doświadczenie i znajomość niemieckiej ligi. 

Rezygnacja Bayernu nie oznacza jednak, że Grabara stracił szanse na transfer do Bundesligi. Falk i Altschaeffl twierdzą, że Polaka obserwuje wiele czołowych klubów niemieckiej ekstraklasy i niewykluczone, że latem złożą Kopenhadze ofertę wykupienia polskiego golkipera. Wśród zainteresowanych usługami Grabary była m.in. Borussia Dortmund, jednak także ona znalazła już golkipera w osobie Gregora Kobela.

Grabara od dwóch sezonów reprezentuje barwy FC Kopenhaga. W tej kampanii ligowej, ze względu na kontuzję, rozegrał tylko osiem z 17 spotkań. Po powrocie do gry z miejsca wskoczył jednak do pierwszej "jedenastki". Jego klub zajmuje obecnie trzecie miejsce w lidze duńskiej ze stratą 8 punktów do prowadzącego Nordsjaellandu.

Sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski o kontrakcie Fernando Santosa:

Czytaj także:

Polskieradio24.pl

bg

Zobacz także

Zobacz także