Cezary Kulesza szuka selekcjonera i "myli tropy". Niemal pewne, na kogo się zdecyduje?

Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza wciąż nie podjął decyzji, kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Na liście nazwisk potencjalnych trenerów kadry pojawiają się kolejne nazwiska, dochodzą także nowe informacje z PZPN.  

2023-01-10, 09:30

Cezary Kulesza  szuka selekcjonera i "myli tropy". Niemal pewne, na kogo się zdecyduje?
Cezary Kulesza w otoczeniu reprezentantów Polski . Foto: Shutterstock.com/Mikolaj Barbanell

Czesław Michniewicz od 1 stycznia 2023 roku nie jest już selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski. Podczas ostatniego spotkania w siedzibie PZPN władze związku ogłosiły swoją decyzję doświadczonemu szkoleniowcowi. 

Michniewicz pożegnał się z kadrą 

Michniewicz awansował z kadrą po raz pierwszy od 36 lat do fazy pucharowej mistrzostw świata, gdzie Biało-Czerwoni odpadli z późniejszymi wicemistrzami globu Francją. Pod koniec roku były opiekun kadry zamieścił w mediach społecznościowych pożegnalny wpis, gdzie wymienił między innymi swoje sukcesy na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Prowadził reprezentację Polski w 13 spotkaniach, pięć wygrał, trzy zremisował i doznał pięciu porażek. Prócz awansu na mundialu i wyjściu z grupy, Biało-Czerwoni utrzymali się w dywizji A Ligi Narodów.

Od niemal tygodnie w polskich mediach sportowych rozmawia się wyłącznie o następcy Czesława Michniewicza. W gronie kandydatów na nowego selekcjonera kadry są: Vladimir Petković, Nenad Bjelica, Jan Urban czy Marek Papszun. W mediach pojawiała się również opcja z Roberto Martinezem, ale według najnowszych informacji zdecydował się na prowadzenie kadry Portugalii. 

Kto selekcjonerem? Kulesza wymienia nazwiska 

Cezary Kulesza niedawno zaskoczył kibiców, wymieniając nazwisko trenera młodzieżowej reprezentacji Michała Probierza w kontekście możliwości objęcia przez niego kadry

REKLAMA

W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" prezes PZPN wyjaśnił, że sytuacja na rynku wśród polskich trenerów nie jest zbyt dobra. Niewielu z nich jest "do wzięcia".

- Obecnie mamy niewielu wolnych trenerów w Polsce, niezwiązanych kontraktami. Jest Jan Urban… - przypomniał. - Trener Papszun po pierwsze ma ważny kontrakt z Rakowem Częstochowa. Mówię o trenerach wolnych. Jest Jacek Magiera, Ireneusz Mamrot, Maciej Bartoszek, Piotr Stokowiec. Jeśli chodzi o trenerów związanych kontraktami, jest to bardziej skomplikowane, każdy ma swoje zapisy w umowach, które musimy respektować - dodał Cezary Kulesza

Wygląda na to, że ostatecznej decyzji wciąż jednak nie ma. - Mam listę kilku nazwisk, analizujemy trenerów. Jeśli będziemy bliżej niż dalej, to nie będziemy trzymać tego w tajemnicy, tylko to ogłosimy - zapewnił Kulesza. 

REKLAMA

Zagraniczny selekcjoner możliwy 

Działacz zaznaczył też, że selekcjonerem może zostać szkoleniowiec z zagranicy. Kulesza zdementował pogłoski, jakoby problemem było dla niego to, że nowy trener reprezentacji nie będzie mówił po polsku. 

- To jest nieprawda. Ja się zawsze z każdym dogadam. Nie ma co robić na siłę tragedii. Język nie jest determinujący, nie mam z tym problemu. Tylko złośliwi ludzie mówią, że jest inaczej - ocenił. 

Jakie cechy powinien mieć zatem nowy selekcjoner reprezentacji Polski?

- Na pewno zależy nam na trenerze, który cieszy się dobrym wizerunkiem. Istotne jest też, aby potrafił odcisnąć na piłkarzach swoje piętno. Nie chodzi tylko o grę, ale o całokształt - podkreślił Cezary Kulesza

REKLAMA

Z ostatnich informacji wynika, że opcja sięgnięcia po selekcjonera zagranicznego jest wielce prawdopodobna. 

– Musiałbym nie znać prezesa Cezarego Kuleszy, żeby nie wiedzieć, że jego komentarze na temat zatrudnienia polskiego szkoleniowca to tylko zmylenie tropu. Niemal pewne jest, że prezes zatrudni obcokrajowca – mówi jeden ze współpracowników szefa związku w rozmowie z TVP Sport.

– Z tego, co wiem, to związek kontaktował się między innymi z Paulo Bento, Roberto Martinezem i z Herve Renardem, który dobrze zareagował na telefon ze związku. Problem jest w tym, że Renard ma nadal obowiązujący kontrakt, więc związek musiałby zapłacić tamtejszej federacji, nazwijmy to, odszkodowanie. Dzisiaj to Renard jest blisko porozumienia. Ostatecznie trudno ferować, kogo wybierze prezes. Pamiętajmy, że potrafił, niczym królika z kapelusza, wyciągnąć w Jagiellonii Ireneusza Mamrota. Kulesza potrafi zaskoczyć – dodał. Herve Renard w ubiegłym roku przedłużył kontrakt z arabską federacją do 2027 roku.

PZPN ma sporo czasu, ponieważ kolejny mecz kadra rozegra dopiero pod koniec marca w ramach el. Euro 2024Biało-Czerwoni rozpoczną eliminacje 24 marca z Czechami na wyjeździe, a trzy dni później spotkają się u siebie z Albanią. W tej stawce są także niżej notowane Wyspy Owcze i Mołdawia. Do turnieju w Niemczech awansują dwie drużyny z grupy.

REKLAMA

Czytaj także:



/red, TVP, Przegląd Sportowy 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej