Spór o płacę minimalną. Pracodawcy i związkowcy mają różne pomysły na ten temat
Goście Polskiego Radia 24: Robert Lisicki, ekspert Konfederacji Lewiatan i Grzegorz Sikora, ekspert Forum Związków Zawodowych, skomentowali pomysł rządu na podwyżkę płacy minimalnej w 2026 roku.
2025-07-26, 17:00
Na posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego( RDS), zajmowano się m.in. rządową propozycją podwyżki płacy minimalnej na poziomie ustawowym. Jak argumentował minister finansów Andrzej Domański, proponowane zmiany wynikają z trudnej sytuacji finansowej budżetu państwa. A także z prognozowanej na przyszły rok inflacji na poziomie 3 procent lub nawet jeszcze niższej. Stowarzyszenia pracodawców oceniają, że małe firmy mogą z tego powodu popaść w kłopoty finansowe i przenieść część wypłat dla pracowników do szarej strefy. Z kolei związki zawodowe domagają się większej podwyżki, aby minimalne wynagrodzenie przekroczyło kwotę 5 tys. 200. zł. brutto.
Posłuchaj
- Liczyliśmy na oczywisty konsensus w sprawie podwyżki minimalnego wynagrodzenia. W historii Polski bywało, że sytuacja w sprawie minimalnego wynagrodzenia bywała o wiele gorsza niż obecnie. W ocenie Forum Związków Zawodowych mieliśmy jakąś pozycję wyjściową do negocjacji. Liczyliśmy, że to wspólnie wynegocjujemy ze stroną rządową, ale tak się jednak nie stało. To co zaproponował rząd jest powyżej ustawowego minimum. Dziś rozmowa o płacy minimalnej jest trudniejsza z pracodawcami. Mamy sygnały ze strony pracodawców, że mają problemy z wysokimi cenami energii, a nasza gospodarka może być coraz mniej konkurencyjna i my te obawy podzielamy. Ale trzeba o tym wspólnie rozmawiać ze stroną rządową, żeby pomoc dla firm, nie ograniczała się do tego, żeby oszczędzać kosztem tych najgorzej zarabiających - powiedział Grzegorz Sikora.
Wielu ekspertów zarzuca związkowcom, że przez ciągłe podwyżki płac nakręcają inflację, to jednak zdaniem eksperta związkowego "płaca minimalna ma też swoją funkcję społeczną. Bo zwiększa popyt wewnętrzny, co pomaga gospodarce, zwłaszcza po wygaszaniu KPO w kolejnych latach".
Wzrost wynagrodzeń uderza w poziom inwestycji ?
- Pracodawcy uznali, że mogą się zgodzić na przyszłoroczny wzrost płacy minimalnej o 50 złotych, wobec obecnej (czyli do poziomu 4716 złotych). Trzeba jednak uwzględnić stan polskiej gospodarki, która składa się w 60 procentach z małych i średnich firm. A wskaźniki dotyczące wzrostu przeciętego wynagrodzenia nie uwzględniają danych z firm, które zatrudniają do 10 osób. A tam wynagrodzenia statystycznie są niższe niż w dużych firmach. Problemem wielu polskich firm są zbyt małe inwestycje. Co gorsze widać z danych NBP, że wydajność pracy spadła. A gdy dodatkowo uwzględni się jak w ostatnich latach rosła praca minimalna, nawet o 20 procent. Trzeba pamiętać, że było to gigantycznym wyzwaniem dla firm z kategorii małych i średnich firm - powiedział Robert Lisicki.
***
Audycja: Kapitał i praca
Prowadząca: Anna Grabowska
Goście: Robert Lisicki, ekspert Konfederacji Lewiatan i Grzegorz Sikora, ekspert Forum Związków Zawodowych
Data emisji: 27.07.2025
Godzina emisji: 15.06
Polskie Radio 24