Rewolucja obyczajowa. Jakub Pacan: do jej przeprowadzenia potrzeba coraz głupszych ludzi

Projekt, opracowany przez hiszpańskie ministerstwo równości pod auspicjami koalicjanta rządowego, radykalnie lewicowej Unidas Podemos, przewiduje tzw. samookreślenie płci. To oznacza, że do zmiany płci oraz imienia w rejestrze cywilnym wystarczyłaby deklaracja własna, bez konieczności przechodzenia badań lekarskich, psychologicznych ani uprzedniego leczenia hormonalnego. Zgodnie ze wstępną propozycją, minimalny wiek dla oficjalnej zmiany płci został określony na 16 lat bez zgody rodziców, a od 12 lat za ich zgodą. Z kolei włodarze miasta Cambridge w amerykańskim stanie Massachusetts zalegalizowali nową definicję "związku partnerskiego", która zakłada, że związek złożony z więcej niż dwóch osób będzie miał takie same prawa jak małżeństwo. 

Powiązany Artykuł

Dziecko trojga rodziców? Australijscy biskupi apelują do rządu o rozwagę

Lenin

Jakub Pacan powiedział na antenie Polskiego Radia 24, że kwestie dotyczącą sfery seksualnej od bardzo dawna towarzyszą próbą zmian w społeczeństwie. - Rewolucja erosa towarzyszy ogólnie rewolucji. Lenin też bardzo mocno na to naciskał. Były tam wolne związku na samym początku w Związku Sowieckim, kiedy rządzili bolszewicy. Problemem było bardzo wiele samotnych dzieci i powrócili oni do tradycyjnego modelu rodziny. Zdecydowali, że ta wolna miłość może szkodzić ich państwu i szybko zaniechali tych eksperymentów - powiedział.

- Kiedy czeka się klasyków tej rewolucji obyczajowej, której etapem był 1968 rok to można dużo przeczytać na temat tego, żeby wyzwolić popęd bo trzymanie jego w ryzach powoduje wiele frustracji i należy go uwolnić. Zostało to zrealizowane - dodał.

• "Karmienie klatką piersiową", "rodzący rodzic". Ideologiczne wytyczne dla położnych w Wlk. Brytanii
• Szkocja: krytyka gender może być przestępstwem. Trwają prace nad nową ustawą

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że do przeprowadzenia tego typu planów potrzebne jest coraz głupsze społeczeństwo. - Do przeprowadzania tego typu rewolucji potrzeba ludzi coraz głupszych, którzy są coraz mniej wykształceni. Ludzi, którzy nie potrafią sobie stworzyć syntezy dziejów. Jakiejkolwiek. Nie chodzi tu o pracę taką jaką wykonują naukowcy i historycy, ale prostą. Opierającą się na swoich przodkach i tym, co już znają. To wszystko ma być poszufladkowane. Temu służą testy w szkołach. Przez nie dzieci nie potrafią wyciągać wniosków z historii czy literatury - powiedział.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy

Posłuchaj

Jakub Pacan o rewolucji obyczajowej ("Wojna cywilizacji") 22:10

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

* * *

Audycja: Wojna cywilizacji

Prowadzący: Robert Tekieli

Gość: Jakub Pacan (Tysol)

Data emisji: 27.03.2021

Godzina emisji: 7:35

dz