Muzeum życia w PRL. "Miejsce spotkania pokoleń"
Z tej opowieści Krystyny Gucewicz dowiadujemy się, dokąd jeździli i gdzie bawili się znani, lubiani i niekoniecznie bogaci, słowem: artystyczna elita Polski Ludowej.
12:59 2021_06_15 16_31_34_PR2_.mp3 Krystyna Gucewicz o książce "Wakacje gwiazd w PRL. Cały ten szpan" (Wybieram Dwójkę)
"Na całych jeziorach ty" - tak śpiewała Kalina Jędrusik, a towarzyszył jej zespół pod kierunkiem Adama Sławińskiego. Słowa do tej piosenki napisała Agnieszka Osiecka, która także bywała w miejscach, o których rozmawialiśmy z gościem Dwójki.
Jak powiedziała na początku spotkania dziennikarka, sięgała także do wspomnień poetki. - Wciąż się kłócimy, dla kogo ona to napisała. Czy dla przystojnego pana leśniczego, czy dla Jeremiego Przybory, z którym romansowała przez chwilę.
Autorka zdradziła także genezę swej książki. - Bez przerwy jestem w ruchu, a w czasie pandemii podróżowałam inaczej, czytając wspomnienia z tamtych lat. To dokument epok właściwie różnych, bo jeździłam po Polsce od dziecka. Podróż jako spędzanie czasu nie tylko dla rozrywki, ale dla poznawania świata, jest czymś fantastycznym - dodała.
Według niej w tej książce odbija się tamta Polska i tamte czasy. - Obraz Polski Ludowej jest inny niż to, co się nam wmawia, że w każdej chałupie stał żołnierz radziecki z kałasznikowem. Ludzie żyli, kochali się, cierpieli, polska kultura miała niesamowitą pozycję. Film, teatr, muzyka, plastyka, czego nie dotkniemy, to był mój piękny świat i nadal takim pozostaje - podkreśliła.
Czytaj też:
Jako osoba wychowana na Kabarecie Starszych Panów czy Dudku zauważyła, że współczesnemu widzowi wmówiono jego potrzeby. - Zostały one sprowadzone do śmiechu do rozpuku. Finezja, jaką mieliśmy w czasach Zielonego Balonika, literacka istota kabaretu, została zaprzepaszczona. Jako odbiorcy macie nie mniej, tylko inaczej, tego współczuję - zaznaczyła Krystyna Gucewicz.
Wspomniała również o fascynacji brydżem Tadeusza Kantora. - Nie grywał, zachwycał się jak dziecko tym slangiem, wszystkimi określeniami, jakby poznał nowy język.
Na zakończenie spotkania z Krystyną Gucewicz nie zabrakło najkrótszej anegdoty o brydżu autorstwa Adolfa Dymszy. - Na pytanie, czy gra pan na fortepianie odpowiadał: oczywiście, ale nie lubię, bo karty się ślizgają - przypomniała.
***
Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę
Rozmawiał: Jakub Kukla
Gość: Krystyna Gucewicz (dziennikarka)
Data emisji: 15.06
Godzina emisji: 16.30
mo